Kierunek lekarski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - opinia studenta I roku studiów stacjonarnych

3

Jak wygląda nauka na pierwszym roku?

Nie będę powtarzać się, bo wiadomo, że nauki więcej niż w liceum. Trzeba znaleźć sposób jak opanować dużą ilość materiału na kolokwium. I semestr egzamin z biofizyki i biologii molekularnej, ale i tak najwięcej uczy się anatomii i biochemii. Warto przyłożyć się do kolokwium z biologii, bo można uzyskać zwolnienie. Biofizyka też jest dobrze prowadzona. II semestr to egzamin z anatomii i histologii z cytofizjologią. Co do tego drugiego egzamin praktyczny był super, podano listę preparatów, zdawalność bardzo wysoka, same zajęcia też ok. Egzamin teoretyczny był trudniejszy, spora liczba nie zaliczyła testu (koło 40%). Ale jak wiadomo na pierwszym najważniejsza anatomia. Miała rację osoba, która pisała, że jeden asystent luz, pięknie zdane kolokwia, drugi wymagający z wejściówkami i o takiego się módlcie, bo taki przygotuje Was do egzaminu, a większość od wyluzowanych kuje teraz w wakacje. Cieszcie się jak będzie Wam robił często szpilki próbne, a nie ze 2 razy w ciągu całego roku. Ogólnie egzamin to 30 szpilek (20 na zaliczenie i nie ma listy jak na praktyczny z histologii, więc może to być wszystko i tak było) oraz nowość test (kolokwia były ustne), który jest wyświetlany
(z histologii był w formie papierowej). Czasami czas wyświetlenia nie wystarczył na dokładne przeczytanie. Reszta zajęć jest fajna i dobrze prowadzona. Wykłady były tylko w środę online, warto robić screeny prezentacji, bo nie każdy udostępnia. Ale bez przesady, że nie ma czasu. Jest, spokojnie i na wyjścia na piwko, kino czy na imprezę. Wiadomo, że przed egzaminami czy kolokwiami (szczególnie z biochemii jest tego naprawdę dużo na jedno kolokwium, a było ich kilka) nie ma, ale to normalne. Warto uczyć się na bieżąco.

Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?

Na pierwszym roku nawet nie myślałam o kołach naukowych, ale jest ich sporo. Biblioteka jest super i fajnie się tam uczy, można zarezerwować prywatne pokoje.

Jaka atmosfera panuje na uczelni?

Studenci super, wspieramy się i dzielimy pytaniami między sobą. Wykładowcy i asystenci też ok, nie spotkałam się z jakimś antystudenckim, może jedynie z anatomii, wolałabym mieć takiego co by robił wejściówki w postaci szpilek niż takiego co ich nie robił prawie wcale.

Jak jest z mieszkaniem?

Ja wynajmuję mieszkanie, ale są akademiki i było nawet w październiku kilka miejsc wolnych. Ceny są normalne jak na duże miasto, ogólnie w górę. Warto szukać mieszkania albo pokoju już po rekrutacji.

Życie w mieście

Wrocław jest super, uwielbiam to miasto, ulice i atmosferę jaka tu panuje. Jestem z innego wojewódzkiego miasta, ale nie jest ono tak fajne. Dużo atrakcji i możliwości spędzania wolnego czasu. Z komunikacją różnie bywa, ale mieszkam blisko uczelni to jedynie jadąc na praktyki teraz czasami mam problem.

Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki

Daje 3 przez anatomię, zarówno prowadzenie zajęć przez asystenta, braku listy na praktyczny (z histologii mogli dać) i wyświetlany egzamin oraz ograniczony czas (z histologii mógł być papierowy).